Sobota. Dzień, w którym wszystkie wypieki świąteczne dawno już odpoczywają na blacie lub w lodówce, w najgorszym wypadku te ostatnie wykonywane są w pośpiechu. W tym roku prawdopodobnie nawet bez żadnego popłochu, ale mniejsza z tym. Rzecz w tym, że przepisy na pewno już dawno są wybrane i zaplanowane, a co ja robię? Dodaję propozycję ciasta na wielkanocny stół, właściwie
Czytaj dalejIle to razy odkrywaliście rankiem ogołocone gałęzie drzew w ogrodzie? W każde lato? Co tydzień? A może – co rzadkie – nigdy? Jeżeli wybraliście to ostatnie, to należycie do grona szczęściarzy. Zapewne też z racji tego, że ogrodu nie posiadacie.
Czytaj dalej