Jest noc, prawie nad ranem. Ciężko podać dokładną godzinę – jednak niebo od dawna jest czarne. Noc w mieście nigdy nie jest jednak zupełnie ciemna. Rozświetlają ją migające światła reklam i neony barów, wywołujące mdłości u każdego architekta, a przypływy miłości u wszystkich fotografów. Siedząc w jednym z pustych już barów, smutno spoglądasz za okno, przyglądasz się blaskom, a w
Czytaj dalejJestem w tej uprzywilejowanej grupie, która nie musi bez potrzeby wychodzić z domu. Nie muszę się martwić, w którym autobusie będzie najwięcej ludzi lub tym, ile osób przyjdzie dziś do mojego miejsca pracy. Mogę się grzecznie stosować do zaleceń i rozważać, czy lepiej czytać książkę, czy też obejrzeć film. Cóż mogę począć z tym całym szczęściem w nieszczęściu? Dziś wybieram
Czytaj dalejKażdy ma na półce choć jedną taką książkę, prawda? Kupiona w przypływie emocji, z postanowieniami w rodzaju: od jutra tylko klasyczna kuchnia francuska! od dziś nie jem mięsa! od przedwczoraj zamierzam odkrywać świat smaku!
Czytaj dalejIle to razy odkrywaliście rankiem ogołocone gałęzie drzew w ogrodzie? W każde lato? Co tydzień? A może – co rzadkie – nigdy? Jeżeli wybraliście to ostatnie, to należycie do grona szczęściarzy. Zapewne też z racji tego, że ogrodu nie posiadacie.
Czytaj dalej