W bibliotece

Coriolanus Snow i kapuśniak, „Ballada ptaków i węży”

Coriolanus wrzucił garść kapusty do garnka z wrzątkiem i poprzysiągł sobie, że przyjdzie dzień, w którym już nigdy więcej nie weźmie kapuśniaku do ust. Suzanne Collins, Ballada ptaków i węży, 2020. Cóż za niegodziwiec, tak jedzenia nie doceniać! A jednak, jest to jedno z nielicznych zachowań Coriolanusa Snowa, które jesteśmy w stanie zrozumieć. I mimo wszystko – nie potępiać. Lecz

Czytaj dalej

Zapchaj brzuszek igliwiem i idź spać, czyli sen zimowy Muminków

Tak, tak. Muminki, jak niedźwiadki, zapadają w sen zimowy. Dzięki temu omijają ich całe mrozy i nie muszą przejmować się odśnieżaniem werandy. Choć Muminek może by i próbował oszukać naturę, żeby pobawić się nieco dłużej ze swoimi przyjaciółmi innego gatunku. Jednak Włóczykij zwykle rozpoczyna swoją wędrówkę już na jesień, a bez niego czas ciągnął by mu się niemiłosiernie. Cała rodzina

Czytaj dalej

Formalności w gości i clafoutis czereśniowe

Yasmina Reza w swoim dramacie „Bóg Mordu” rzuca do zjedzenia przebywającej w jednym pomieszczeniu grupie osób odmianę clafoutis pikardyjskiego. Należy podkreślić, że nie jest to grupa znajomych, tylko rodzice dzieci, które wdały się w bójkę, a spotkanie to nie jest wcale formą miłego spędzania czasu, a niezbyt przyjemną koniecznością w celu tzw. „dogadania się”. Utwór ten pokazuje nam savoire-vivre odwiedzających się osób,

Czytaj dalej

Puchatkowe muffiny

Być może to nieco dziwne, ale gdy dosięgają mnie czarne myśli i nie potrafię ich odgonić alkoholem, zabieram się do pewnego konkretnego rodzaju książek – lektury dla dzieci. I to nie pierwszą lepszą książkę, lecz wyjątkową. Mowa oczywiście o Kubusiu Puchatku 🙂 Bo jak tu się nie uśmiechnąć czytając o perypetiach pluszowego, puchatego misia? I jak to w książkach dla

Czytaj dalej