Ciastek ze Shreka przepis
Bajki, Filmy i seriale, Jedzenie w kulturze, Przepisy, W kuchni

Tylko nie lukrowane guziczki!

Nie zawsze wszystko idzie zgodnie z świątecznym planem. Poplątane lampki nie świecą, bombki się tłuką, a dziura w wyjściowych rajstopach jakoś sama się nie zrosła. Biała czekolada wykupiona, drożdżowe nie chce rosnąć. Oczywiście śnieg topnieje dzień przed wigilią i dopiero co umyte okna zalewają strugi deszczu. Pewne jest jednak, że mimo niedogodności ta świąteczna atmosfera prędzej czy później się pojawi, a już na pewno przybędzie po przegryzieniu aromatycznego pierniczka.

Ale zaraz… pierniczki… Coś tu nie gra. Gdzie pierniczki? Gdzie moje lukrowane pierniczki?!

Zapomniałam, oczywiście. Jak co roku zabieram się za robienie dojrzewających przez kilka tygodni pierników tuż przed świętami. Wyciągam z szafki składniki i po chwili przypominam sobie, że w garażu nie czeka na mnie żaden TARDIS. Cóż więc pozostaje? Rozpacz? Ze sklepowych pierników mam zapas tych puszystych, nadziewanych, jednak te klasyczne są trudne do zastąpienia. Przede wszystkim brakuje celebracji ich wycinania i dekorowania.

Ten mały świąteczny dramat nie jest oczywiście niczym poważnym. Choć brak pierniczków może położyć cień na świąteczne plany ich pochłaniania pod kocem, to jest niczym w porównaniu do problemów pewnej korzennej istoty.

A dokładniej, do życia Ciastka.

Shrek, reż. Andrew Adamson, Vicky Jenson, studio: DreamWorks Animation / DreamWorks SKG / Pacific Data Images (PDI) / Vanguard Films,
USA 2001.

Ciastek to, jak powszechnie wiadomo, jeden z bohaterów serii filmów o zielonym Shreku. Jego dramatyczną historię poznajemy stopniowo, po kawałku. Rozpoczyna się mocną sceną w lochach lorda Farquaada. Piernikowy ludzik zna pewne sekrety, których władca potrzebuje, zapewne do jakichś niecnych planów. Być może znalazł się tylko w złym miejscu o złym czasie, przez co wpadł w kłopoty. Tortury mające na celu wyciągnięcie od niego informacji polegały na odrywaniu kawałków ciasta (ciasta Ciastka, ciała Ciastka?). I niemal także na odrywaniu jego lukrowanych guziczków, jakże cennych! Przecież są one dla niego jak droga biżuteria, co nie dziwi, gdy sprawdzimy ceny najładniejszych posypek w sklepie.

Ta scena to też moment, który pozostawi bliznę na jego ciele pod postacią szwów z białego lukru. A że ma je także na psychice… tego dowiemy się dopiero później.

Shrek Trzeci, reż. Chris Miller, Raman Hui, studio: DreamWorks Animation / Pacific Data Images (PDI), USA 2007.

W trzeciej części filmu poznamy wcześniejsze losy bohatera – ujęte w skrótowej formie, lecz mimo to wiele mówiącej. To Kapitan Hak wyzwolił w Ciastku traumatyczne wspomnienia, grożąc mu w celu wydobycia informacji. Widzimy życie piernika od momentu narodzin (tj. wypieczenia) u Młynarza, przez pełną beztroski młodość, nawet zwieńczoną małżeństwem. To szczęście niestety przerywa areszt i znana już nam mroczna historia związana z Farquaadem. Potem już wszystko się sypie, niczym rozdrabniane między palcami okruchy ciasta.

Gdy zdarzy się Wam kiedyś, tak jak mi, narzekać na to, że nie zdążyliście zrobić pierniczków… przypomnijcie sobie historię Ciastka. Bo przeżył on wiele. Mimo to nie poddał się. Było coś, na czym zawsze mu zależało, coś co stanowi o jego jestestwie. To trzyma go przy życiu, nieważne jak byłoby mu ciężko i na jakie próby byłby on wystawiony. Cóż to takiego?

Shrek 2, reż. Andrew Adamson, Kelly Asbury, studio: DreamWorks Animation / DreamWorks SKG / Pacific Data Images (PDI),
USA 2004.

Guziczki. Lukrowane guziczki! Gdy ktoś próbował mu je odebrać, to on bronił ich ile sił. A był przecież bliski ich utraty. Gdy w wyniku ataku jeden z nich odpada jego olbrzymiemu odpowiednikowi, to Ciastek doskonale rozumie ten ból. Duży piernik zemścił się jednak i choć poległ, to z żywą wolą walki. Bo w końcu jeszcze guziczek mu pozostał.

Więc dosyć marudzenia. My też nie porzucimy tego, na czym nam zależy! Pierniki można przecież upiec na ostatnią chwilę. Tylko że takie, które nie muszą dojrzewać. Właściwie to nie pierniki, lecz jednego wielkiego. Będzie dobry przygotowany dzień przed, a nawet i w trakcie świąt. W takim razie wstawać, sypać mąkę i robić poniższego Ciastka. Krocz pączku, krocz!


Ciastek Shrek duży

Piernikowy Ciastek
  • 100 g masła
  • 100 g cukru
  • 100 g miodu
  • 200 g mąki
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 łyżki przyprawy do piernika
  • szczypta soli
  • 1 jajko

W garnku rozpuścić masło z cukrem i miodem. Odstawić na 10 minut. Do miski przesiać mąkę, sodę, sól i przyprawy. Połączyć z roztopionym masłem i jajkiem. Wyrobić gładkie ciaso i schłodzić w lodówce przez około 30 minut.

Schłodzone ciasto wyłożyć między dwa arkusze papieru do pieczenia i rozwałkować. Na papierze narysować kształt piernikowego ludzika i wyciąć szablon. Następnie położyć na ciasto i wyciąć.

Piec przez 10-15 minut w 180 stopniach. Wystudzonego Ciastka udekorować lukrem.


Przepis na podstawie wskazówek zawartych w książce Niki Segnit „Sztuka gotowania”, Warszawa 2019.

Ogry są jak cebula, czyli co jada Shrek

1 komentarz do “Tylko nie lukrowane guziczki!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *