Miesiąc: grudzień 2015

Sylwestrowe przemyślenia przy jabłkowym grzańcu

Z czym kojarzy nam się sylwestrowa noc? Jest to dostojna chwila, przez wielu odbierana jako nowy początek, powód do zmiany na lepsze, moment nowych postanowień i mobilizacji do pracy nad sobą. Skoro tak, to jak powinno wyglądać to święto? Czyż nie powinno być eleganckie i wyszukane? Pełne błysku, przejmującego patosu – bo w końcu rozpoczynamy coś nowego. Powinniśmy ubrać wizytowy strój,

Czytaj dalej

Ciasteczkowe szaleństwo

Obowiązkowym dopełnieniem świątecznych dań zawsze są ciastka. Pierniki piernikami, potrzeba nam także innej słodyczy 🙂 Oto dwa przepisy na pyszne ciasteczka, idealne na całą chłodną porę roku. Na nutę zimową, bo z dodatkiem imbiru i w kształcie gwiazdek. Warto nieco urozmaicić przepis i posypać je drobnym cukrem, który nada ciastkom tego wyjątkowego błysku. W oryginalnym przepisie występuje imbir w proszku, ja

Czytaj dalej

Zimowa korzenna herbata z jabłkami

Dwie skrzynki jabłek mogą wywołać panikę. Bo co z nich zrobić? Kolejne ciasto? Zapewne nie jedno w zbliżające się święta 🙂 A w międzyczasie – gorącą zimową herbatę z dodatkiem jabłek w korzennym syropie. Zapach rozniesie się po całym domu, uprzyjemniając niedzielny wieczór i wprowadzając nieco więcej przytulnej atmosfery.

Czytaj dalej

Zapiekana zupa cebulowa na białym winie

Przepis jakże klasyczny i prosty, a kiedyś zaskakująco odmienił mój sposób postrzegania zup. Danie, za którym zbytnio nie przepadam nabrało innych barw! Co prawda, oczywistym jest fakt, że stanę się fanką praktycznie każdej potrawy, która w składzie ma grzanki i dużą ilość sera… Jednak ta propozycja stała się moim numerem jeden wśród zup.

Czytaj dalej

Rozgrzewka – gorąca czekolada z orzechówką

Ominął mnie jesienny sezon… Niestety czasami weny brak – lub odnajdujemy inspirację w innych czynnościach. By jednak nie dać się jesiennej (czy już zimowej?) chandrze, trzeba się zaopatrzyć w kalorie. Może nie tylko takie puste, chociaż muszę przyznać, że ostatnio w większości po takie sięgam. Ale okres świąteczny tuż tuż, więc wprowadzam zasadę, że do Sylwestra się nie liczy. I już.

Czytaj dalej