Autor: Agnieszka Tybur

Rurki z kremem morelowym

Rurki wspomniane w powieści „Dwie rurki z kremem” autorstwa Noëla Randona (Tadeusza Kwiatkowskiego), o której mowa była w poprzednim wpisie, w mym mniemaniu nie są rurkami waflowymi. Jak czytamy, jedna z bohaterek: (…) rurki z kremem wkładała do ust w całości i mimo iż najwidoczniej miała wprawę, traciła od czasu do czasu oddech. Rozsądnym wydaje się więc, że były to nieco

Czytaj dalej

5 sposobów na włoskie wakacje bez ruszania się z miasta

Marzą Wam się wakacje we Włoszech, ale perspektyw na ruszenie się z własnego miasta nie widać na horyzoncie? Nic straconego. Atmosferę Italii, choć wprawdzie trudną do podrobienia, można przywołać innymi sposobami. Chociaż namiastkę. Naparstek. Rozsiądźcie się więc na kanapie, zapodajcie w tle włoską muzykę i sprawdźcie, czy poniższe propozycje są dla Was. Oto sposoby na włoskie wakacje bez ruszania się z

Czytaj dalej

Kefir na ulice!

Jakie napoje są najlepsze na upały? Odruchowo każdy stwierdzi, że przecież woda, i to ta okrutnie zimna. Najlepiej w szklance wypełnionej po brzegi kruszonym lodem. Wypita oczywiście jednym haustem, bo jakby inaczej. Kończy się to zwykle bolącym gardłem, ale i tak każdy wie, że warto. Ochłoda ta będzie jednak złudna, bo gwałtownie oziębiony organizm równie prędko zacznie się rozgrzewać. A

Czytaj dalej

Polskie filmy na upały

Uf, jak gorąco. To pogoda na snucie się z zimnym napojem w ręce. Na przemieszczanie się wraz z ruchem wentylatora z funkcją obrotu. Czas zastanawiania się, jaką jeszcze część garderoby można by zdjąć w miejscu publicznym. I powłóczenia nogami z topiącymi się klapkami na stopach, wymownie wydającymi dźwięki klap klap, jakby i im samym było tak gorąco, jak i nam. 

Czytaj dalej

Kiedyś robili lepsze, czyli rzecz o jabolach

– Kiedyś robili lepsze. Trzy flaszki i już człowieka sponiewierało, po tym tylko szczać się chce. Wino truskawkowe, reż. Dariusz Jabłoński, 2008. Tani napój winopodobny, potocznie jabol. Najczęściej pity na ławce przez nastolatków, w głośnym i wesołym towarzystwie lub też przez tych już starszych, pogrążonych w zadumie pośród natury. Jeżeli porwani młodzieńczą nostalgią zapragniemy ponownie takowy spożyć, nie będzie to niestety sprawą prostą.

Czytaj dalej

Rurkowa saga: Lubin Baugin, „Martwa natura z waflami”

Chodziły za mną rurki. Rurki z kremem. Zrobione z chrupiącego wafelka, wypełnione może i najzwyczajniejszą, ale jednocześnie najpyszniejszą bitą śmietaną. Deser może banalny, lecz niezastąpiony. Dlatego też natrętna myśl o rurkach nie chciała odejść. Wszystko sprowadzało się do nich, a żaden pączek czy drożdżówka im nie dorównywały. Ta moja obsesja na ich punkcie doprowadziła do tego, że zaczęły mnie one nawiedzać nawet w snach – a na

Czytaj dalej

Z dolnej półki: „Atak krwiożerczych donatów”

Słodkie, okrągłe. Obklejone lukrem i kolorową posypką. Puszyste w środku. Po prostu pączki. Czy te niewinne wypieki mogłyby stanowić poważne zagrożenie dla ludzkości? Być wyrachowanymi mordercami? Odpowiedź jest prosta: nie. Mogą być jedynie szalonymi zabójcami. Takimi, co wirują pośrodku kuchni i próbują zaatakować każdego człowieka znajdującego się w ich zasięgu. “Atak krwiożerczych donatów” z 2016 roku – bo mowa o tym filmie, a nie rzeczywistości –

Czytaj dalej

Kurczak, wino i filmy, czyli coq au vin na ekranie

Kroisz na kawałki chrupiącą marchewkę i delikatne szalotki. Podsmażasz soczystego kurczaka na patelni i podpalasz z odrobiną brandy. Później zalewasz całość czerwonym winem i dusisz. Cudowny aromat rozchodzi się w kuchni przez niemal godzinę, aż mięso zmięknie i przejdzie aromatem pozostałych składników. Et voilà, ko ko wę go to we. Coq au vin to danie danie kuchni francuskiej – efektowne, ale i klasyczne w swojej prostocie. Poza

Czytaj dalej
Więcej